
zachowa je na życie wieczne
J 12,25: „a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne.”
J 12,24-26
Nie daje szczęścia używanie życia, używanie ludzi, gromadzenie dóbr, poddawanie się presji coraz bardziej nieokiełznanych pragnień, stymulowanie się bodźcami czy pogoń za przyjemnościami. Troskliwie pielęgnowanym skarbem Kościoła jest asceza: umartwienie pozwalające zyskać kontrolę impulsów i popędów. Umiejętność rezygnacji z nadmiaru, by skoncentrować się na tym, co najważniejsze…
„Kto ucieka od wszystkich światowych przyjemności, podobny jest do wieży, niedostępnej dla demona smutku. Smutek bowiem bierze się z pozbawienia przyjemności, czy to obecnych, czy to oczekiwanych. Niemożliwe jest jednak, abyśmy odparli tego wroga, gdy jesteśmy namiętnie przywiązani do czegoś na ziemi. Tam bowiem zastawia on pułapkę i sprowadza smutek, ku czemu, jak widzi, najbardziej się skłaniamy.” Ewagriusz z Pontu
„Jezus przestrzega, że człowiek który kocha swe życie doczesne, traci je, bo w perspektywie wieczności znaczenie ma tylko to, co duchowe. Kogoś takiego można porównać do gąsienicy, dla której niebo to wielki liść kapusty; nie domyśla się, że za chwilę przemieni się w motyla.” ks. Eugeniusz Burzyk
…„To, co nie jest dla wieczności, jest z pewnością dla próżności.” św. Franciszek Salezy