
Idę przecież przygotować wam miejsce
J 14,2: W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce.
J 14,1-12
„W domu Ojca mego — po grecku „okia”. Egzegeci zwracają uwagę na konieczność dokonania rozróżnienia między „oikós”, które oznacza „dom”, a „okia” w rodzaju żeńskim, wskazującym raczej na domową atmosferę, ognisko domowe, poczucie bycia u siebie w domu, czucie się w rodzinie. Nie chodzi tutaj o dom jako budynek, lecz o coś innego: poczucie ciepła, intymności, serdeczności, które jest niedefiniowalne, lecz stanowi o czuciu się u siebie w domu. Należałoby ponadto zwrócić uwagę na termin „mieszkanie”, po grecku „mone”. Tłumaczy się go niekiedy jako „przybytek”, lecz „mone” jest czymś innym. Na przykład określa się tak klasztor o antycznej tradycji, środowisko rodzinne, braterskie, ale poszerzone. Nie jest to dom zamknięty. Można by zatem przetłumaczyć: „Jest miejsce dla wielu w tych mieszkaniach” lub „są tam mieszkania odpowiednie dla wszystkich, tak, że każdy czuje się jak u siebie w domu”. I może wyrażać — poprzez konkretny styl życia — na zewnątrz to, czym jest wewnątrz, w swojej najgłębszej prawdzie.”Innocenzo Gargano OSBCam
…„Bóg posiada sam byt jako pewnego rodzaju ocean istnienia, nieskończony i bezbrzeżny.”św. Jan Damasceński