
Albowiem Ojciec sam was miłuje, bo wyście Mnie umiłowali
J 16, 26-27: W owym dniu będziecie prosić w imię moje, i nie mówię wam, że Ja będę musiał prosić Ojca za wami. Albowiem Ojciec sam was miłuje, bo wyście Mnie umiłowali i uwierzyli, że wyszedłem od Boga.
J 16,23b-28
Ten, kto kocha Jezusa, wchodzi w komunię z Nim i z Ojcem – w miłosne zjednoczenie. Już nie poszukuje pośrednika w Jezusie dla prowadzenia rozmów i przedstawienia swoich próśb ponieważ nie boi się przemawiać bezpośrednio do Ojca. Podobnie jak nie obawia się rozmawiać z Jezusem jak z przyjacielem. Duch Święty pomaga w tej przedziwnej komunikacji z Trójcą Świętą, wspierając ją wołaniem bez słów (Rz 8,26) i podsuwając te sformułowania, które najpełniej wyrażają nasze serce…
„Nie szukam szczęścia poza głębią swej duszy, w której mieszka Bóg, jestem tego świadoma. Czuję jakoby potrzebę udzielania się innym, odkryłam w duszy źródło szczęścia, to jest Boga.”św Faustyna (Dz.887)
„Oto szczęście duszy- trwanie w Bogu i z Bogiem. Wtedy wszystko, co ziemskie, wydaje się małe i nawet wśród trosk, kłopotów, bied i cierpień tego życia promień z nieba, promień pokoju, ufności i szczęścia zawsze przyświeca.”św Urszula Ledóchowska
„Modlitwa uzdalnia do kochania Boga.”św Jan Maria Vianney
…„Modlić się to nie znaczy dużo mówić, ale mocno kochać.”św Teresa od Dzieciątka Jezus